Przyjmujemy samochód na standardową naprawę, obiecujemy wykonać usługę do końca dnia. Klient wraca do domu, a my diagnozujemy usterkę i zasiadamy do komputera, aby zamówić potrzebną część. Sprawdzamy pierwszy katalog, drugi, trzeci... Dzwonimy do hurtowni... Przeglądamy portale ogłoszeniowe... Nie ma! Potrzebna część do tego konkretnego modelu samochodu jest niedostępna. To zadziwiające tym bardziej, jeżeli wykonywaliśmy podobną naprawę już wiele razy, w innych pojazdach.
Jak często natrafiacie na podobne braki w rynkowej ofercie części zamiennych? Podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami na tym polu. Zachęcamy także do lektury pozostałych artykułów, w tym nowości w dziale Technika.
Z poważaniem
Witold Hańczka
MotoFocus.pl |