Samochody elektryczne mają w przyszłości zdominować europejskie, a więc i polskie ulice. Pierwsze na liście ich podbojów będą duże miasta, skąd ekspansja powoli będzie przenosić się na mniejsze miejscowości. Spoglądając nieco przyziemnie na tę futurystyczną wizję, postanowiliśmy zastanowić się, czy nasz kraj rzeczywiście jest gotów na przyjęcie dużej liczby pojazdów ładowanych z gniazdka lub stacji szybkiego ładowania o dużej mocy. Czy polska sieć dostaw prądu wytrzyma dodatkowe obciążenie? Odpowiedzi na frapujące nas pytania udzielił nam specjalista w dziedzinie energetyki, Bartłomiej Derski.
Z poważaniem
Witold Hańczka
MotoFocus.pl